środa, 4 stycznia 2017

Pretty little liars.

Serial, który pokochało wiele nastolatek! O dziwo bez wielu przystojnych panów i bez romantycznych scen co 5 minut. Czyli serial już zapowiada się genialnie. Nie będzie przewidywalny ;) Sama fabuła jest bardzo ciekawa. Po pierwszym odcinku nie mogłam się powstrzymać od włączenia kolejnego. Z czasem stało się to wręcz obsesją. Kiedyś nienawidziłam filmy kryminalne. Sparzyłam się na jednym, który nie dość, że nie miał ciekawego scenariusza to nawet zakończenie było nijakie. Wszędzie niedopowiedzenia... Nie byłam szczególnie nastawiona na ten serial. O dziwo było absolutnie inaczej. Zapraszam na kilka słów o  pretty little liars!

"Słodkie kłamstewka" to opowieść o grupie dziewczyn w której jednak z nich jest typową amerykańską przywódczynią. Jak wiadomo nic ciekawego z tego nie wyniknie. Dziewczyna, która wyróżniała się niesamowitą urodą oraz bardzo dwulicowym charakterem zazwyczaj w bajkach kończy jako zdemaskowana suka. To jednak bajka. Tutaj Alison, czyli głowa paczki (przed rozpoczęciem serialu), kończy o wiele wiele gorzej. W noc powrotu do domu po wakacjach u babci, wszystkie dziewczyny spędzają razem babską noc. Nad radem jednakże Alison zaginęła. Nie wiadomo jak to się stało, bynajmniej na początku. Dalsza akcja toczy się już rok później... Wyobraź sobie; Wracasz do miasta. Dowiadujesz się, że znaleziono ciało twojej przyjaciółki. Próbujesz pogodzić się z jej odejściem. Przyjeżdżasz na jej pogrzeb i od tego momentu dostajesz tajemnicze sms'y od A. Z czasem daje o sobie przekonanie, że jest zaginioną przyjaciółką. Brzmi strasznie? Wystarczająco.
Może zostawię na tyle spoilerowanie. Troszkę opisałam pierwsze odcinki, ale jest ich na prawdę wiele, więc na pewno  nie będzie to problemem. Dalsze historie dziewczyn oczywiście w kółko toczą się wokół niedopowiedzeń, zabójstw, sms'ów oraz Alison. Gdy powiem, że to wszystko wciąż powtarza się przez 7 sezonów to zapewne nie uwierzycie, że może to być obłędnie ciekawe ;)
Każdy odcinek przynosi coś ciekawego. Co jest dla mnie najbardziej zastanawiające to fakt, że policja jest przedstawiona w tak słabym świetle. Nie potrafią rozstrzygnąć łatwych śledztw. A ich praca teoretycznie wciąż  trwa i wciąż coś robią, ale brak tego jakichkolwiek efektów ;) Kłamczuchy nie są aniołkami. I to kolejna ciekawa sprawa, jak to możliwe, że tyle razy ominęły prawo ;D Heh. Trochę bajka. Ale coś jest w tego typu serialach, że chce się je oglądać.

Fabuła nie zawodzi ani na chwilę. Co mi się średnio podoba to fakt, że ktoś umarł nie oznacza, że ktoś umarł ;) Zawsze znajdą się jakieś furtki...

Cała paczka czyli, Emily, Spencer, Aria, Hannah i Alison jest bardzo pasująca do siebie ale zarazem inna. Każda ma jakiś swoich przyjaciół, ale zawsze to ta grupka jest najważniejsza. Po obejrzeniu wszystkich możliwych odcinków mogę stwierdzić jedno, trudno wybrać swoją ulubienicę. Wszystkie są bardzo ciekawymi postaciami. Myślę, że Hannah przypadła w moje gusta najbardziej, ponieważ to ona jest najbardziej do mnie podobna. Zakupy i romanse to zapewne bardziej moja bajka niżeli pisanie i literatura ;)
Siódmy sezon daje nam przeskok 5-letni. Na początku myślałam, że to kiepski pomysł. Lecz cudownie było zobaczyć dziewczyny po pewnym czasie i posłuchać jak zmieniły się ich losy. Ale jak to zwykle bywa, los zatacza koło i znów siedzą w tym samym mieście, w tej samej kafejce. I znów ktoś nowy wkracza w życie i psuje nasze szyki.

Aktualnie czekam na kolejną część 7 sezonu. Pojawi się ona dopiero w kwietniu. To koszmar tyle czekać. Sama nie wiem co wam mogę opowiedzieć bo nie chcę psuć wam tej zabawy z czekania na kolejne wydarzenia. Spodziewajcie się niespodziewanego!

Krótki charakteryzacja postaci;

Aria-nastolatka zakochana po części nieszczęśliwie. Kocha literaturę oraz pisanie. Ceni sobie bardzo kontakty rodzinne oraz swoich przyjaciół.

Emily-fascynuje się sportem, przede wszystkim pływaniem. Jej sytuacja sercowa jest skomplikowana. Musi również pokonać wiele trudności z tym związanych. 

Spenser-najbardziej ambitna, energiczna i rządząca się postać. Lubi mieć w swoich rękach władzę i ostatnie słowo. Ma mocny charakter lecz mimo to ma również wiele sekretów na swoim sumieniu, nie koniecznie przyjemnych.

Hannah-jak już wspomniałam jej pasją jest moda. Zdarzało się jej zmieniać chłopaków, często też została po prostu odrzucona. Po odejściu Alison, Hannah zajęła jej miejsce ,,królowej" w szkole.

Alison-początkowo bardzo hamska, intrygująca i przyciągająca uwagę osoba. Z czasem jej charakter ulegnie zmianie. Lecz czy przekona do siebie innych?

Mona-o niej nie wspomniałam jeszcze. Jest główną postacią zaraz po owej paczce. Często bywała na drugim miejscu. Jest przyjaciółką Hanny i to ona pomogła jej pogodzić się z odejściem Alison.

Caleb-troszkę mroczny i mający również kilka sekretów. Jest uzdolniony informatycznie, co często zostanie wykorzystane.

Ezra-nauczyciel języka angielskiego w liceum. Mimo tej pracy, często pojawia się w życiu swoich uczennic ;)

 Często zdarzały się niesamowite zwroty akcji. Czasem było tylko zdziwienie a niekiedy potrafiły zaginąć osoby...
 Kocham ten serial za tą nutę przekleństw. I te sms'y zakończone ,,...suki" ;>
 Mimo, że film jest o zabójstwie, nie zabraknie w nim scen śmiesznych i romantycznych.
 Szok, szok, szok....

Ciekawostką jest fakt, że dziewczyny tak bardzo zżyły się ze sobą wzajemnie jak i swoimi postaciami... Postanowiły zachować na zawsze nie tylko to w swojej pamięci ale również i ciele. 
Jak myślicie, serial w waszym guście czy może lubicie inne klimaty? A może znacie go jeszcze lepiej ode mnie :D? Czekam na komentarze. xoxo ♥

43 komentarze:

  1. Może dziś sobie obejrzę kilka odcinków :) Nigdy jakoś nie myślałam, że jest to ciekawe ale opisałaś to w taki sposób, że chyba warto :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Słyszałam o tym serialu, ale nigdy go nie oglądałam. Ciekawe czy by mnie zachwycił. Chyba gustuję bardziej w serialach kryminalnych lub psychologicznych, ale kto wie... :)
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gdybym dysponowała czasem to mogłabym go oglądać. Niestety tv włączam tylko od święta :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten serial nie powstał przypadkiem na podstawie filmu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, serial powstał na podstawie serii książek, ale jest wiele różnic z tego co pamiętam :))

      Usuń
    2. Jest na podstawie serii 16 książek o tym samym tytule. W Polsce wydało je wydawnictwo Otwarte.

      Usuń
  5. Ja za tym serialem nigdy nie przepadałam, a wręcz nie mogłam go znieść! Chwilowo jestem na 8 sezonie "Supernatural" :) Pozdrawiam! <3
    https://lone-gunmens.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Mój ulubiony serial :) Tak samo miałam, że jak obejrzałam to musiałam koniecznie puścić kolejny :)

    https://fasionsstyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Obejrzałam cały i też czekam na dalszą część. Niestety nie należy do moich ulubionych, głównie przez to kim okazało się A, strasznie dla mnie naciągnięte wyjaśnienie, a nawet wręcz beznadziejny krok ze strony scenarzystów... Mimo wszystko bardzo lubię postacie z tego serialu, zwłaszcza Hannę i Caleba oraz Arię i Ezrę :)

    racjonalny empiryk - klik

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też byłam troszkę zawiedziona, ale miało to jeszcze jakoś ręce i nogi. Jestem ciekawa dalszej części, ponieważ tak na prawdę nie ma osób, które mogłyby je znów prześladować więc muszą wstawić historię sprzed paru lat aby miało to jakiś sens. Ciekawe:)

      Usuń
  8. Doskonale znam PLL. Zaczynałam od serii książek, który kompletnie różni się z serialem. Dlatego ciężko było mi się do niego przekonać. W końcu dałam mu szansę i tak stałam się jego fanką :)
    Mój Blog

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coraz bardziej zastanawiam się nad przeczytaniem książek ;P

      Usuń
    2. Próbowałam przeczytać książki, ale szczerze nie polecam. W książkach A prawie nie ma, głupie błędy, które spotykają bohaterki są głównie wynikiem hmm... ich głupoty. A tylko co rozdział na koniec musi wrzucić swojego esemeska. Multum wątków niczym w hiszpańskiej telenoweli. Ja jestem osobą, która wie jak się pisze, więc dla mnie ta książka nie była czymś wybitnym, a po jakimś czasie miałam jej już dość. Chyba tylko jedna część mnie wciągnęła, potem nic. Dotrwałam do 10 części. Z doświadczenia wiem, że jeśli ktoś zaczął od książek, a skończył na serialu to zawsze wybierze serial tak samo na odwrót. Zawsze wybiorę serial PLL i zawsze wybiorę książki Dary Anioła zamiast serialu Shadowhunters. Lepiej nie tracić czasu i kupić np. Kinga, Zafona.
      Ps. Polecam Shadowhunters, ta sama stacja, wybitne nie jest, ale ciekawie się ogląda
      http://shadowhunters-polska.blogspot.com/

      Usuń
  9. Jeden z moich ulubionych!♥
    polecam też scream queens coś w tym klimacie co pll ;3
    http://aliceeeblog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. I love this series.
    I'm following you, if you like, follow my blog too.
    Kisses
    http://virginiaferreira91.blogspot.pt/

    OdpowiedzUsuń
  11. podobał mi się bardzo 1 sezon, 2 już mnie, a kolejnych już nie obejrzałam, przestało mnie interesować, ale przyznam, że sam pomysł zrobienia takiego serialu był super, więc mam pozytywną opinię na jego temat :)

    http://dressupwithpatt.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Nigdy nie oglądałam tego serialu.

    OdpowiedzUsuń
  13. Może zacznę oglądać w wolnych chwilach:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. Serial raczej nie w moim stylu

    OdpowiedzUsuń
  15. Lovely series for girls!
    I`m following ur blog with a great pleasure via GFC and Google+
    Please join me
    Sunny Eri: beauty experience

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie mam ostatnio czasu na nic;/ ale jak znajdę to z chęcią obejrzę:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Super, nigdy nie oglądałam ale chyba teraz się skuszę :)
    brunettefire.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. słyszałam o tym serialu, jednak raczej gustuje w innych produkcjach ;)
    M Ó J B L O G

    OdpowiedzUsuń
  19. zawsze mnie śmieszą te gify :P

    OdpowiedzUsuń
  20. Muszę go obejrzeć bo wiele o nim słyszałam, a ciągle nie mam czasu :)
    Na moim blogu trwa konkurs, zapraszam do udziału :) melodylaniella.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  21. Dla mnie niestety ten serial jest dramatycznie naciągany i reakcja dziewczyn na różne wydarzenia mnie bardzo dziwi. Robi niestety z dziewczyn idiotki. Serial oglądam tylko dla ich stylizacji ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Reakcje i efekt idiotek to koloryzacja filmowa :D Bez tego serial nie był by serialem a dokumentem bardziej.

      Usuń
  22. Szczerze mówiąc nigdy nie oglądałam tego serialu

    OdpowiedzUsuń
  23. JA GO KOCHAM!!!! <3

    Zapraszam do mnie: http://roxyolsen.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  24. Now-a-days, SEO is a common term that literally means Search Engine Optimization. SEO is carried out by proper SEO processes utilized in SEO
    services. Search Engine Optimization services is like forcing a site to grow-up in major search engines like Google, Yahoo!
    and MSN. Now-a-days its very essential to reach a good ranking to
    have a reputable online business.

    OdpowiedzUsuń
  25. A lot of us might possess business enthusiasms while acquiring or even making use of electric motorcycles
    but for youngsters, electrical bikes are nothing less than a luxurious.
    The concept of electric bike has actually been produced exclusively for
    kids. The regular grow older for kids to use the gas/electric scooters is 8 years.
    However, the age may vary according to the youngster's weight and also maturity level.

    OdpowiedzUsuń